Cofnijmy się do lat 20. XX wieku, kiedy rozwój lotnictwa przypominał żywioł – linie lotnicze zaczęły powstawać w różnych krajach, a przewóz pasażerów, poczty i towarów stawał się coraz bardziej powszechny. Każde państwo próbowało działać na własną rękę, ale różnice w systemach prawnych szybko ujawniły problemy. Wyobraźmy sobie katastrofę lotniczą, w której samolot należał do linii z jednego kraju, pasażerowie byli obywatelami drugiego, a lot odbywał się nad terytorium trzeciego. W takich sytuacjach rodziły się pytania: kto ponosi odpowiedzialność? Jakie prawo stosować? Jak zapobiec konfliktom między różnymi państwami?
Z inicjatywy Francji zorganizowano Pierwszą Międzynarodową Konferencję Prawa Lotniczego, która odbyła się w Paryżu w 1925 roku. To tam po raz pierwszy zaprezentowano projekt umowy dotyczącej odpowiedzialności w transporcie lotniczym. Jednak to dopiero Warszawa, kilka lat później, stała się miejscem przełomowych ustaleń. Na Drugiej Międzynarodowej Konferencji Prawa Lotniczego w 1929 roku, w warszawskim Zamku Królewskim, zgromadzili się delegaci z 33 krajów. Dyskusje były burzliwe, a problematyka niezwykle złożona. Każde państwo miało własne przepisy, które opierały się na różnych tradycjach prawnych – od odpowiedzialności deliktowej po umowną.
Mimo tych trudności udało się wypracować kompromis. 12 października 1929 roku podpisano Konwencję Warszawską, która weszła w życie w 1933 roku. Była to pierwsza międzynarodowa regulacja prawna obejmująca lotnictwo, która wprowadzała jednolite zasady dotyczące odpowiedzialności przewoźników w przypadku wypadków.
KONWENCJA NAKAZYWAŁA M.IN.:
- wystawianie biletów pasażerskich,
- wydawanie kwitów bagażowych,
- ograniczenie odpowiedzialność przewoźników, co miało zminimalizować ryzyko ekonomiczne związane z wypadkami lotniczymi,
- okres przedawnienia roszczeń wynoszący dwa lata, by pasażerowie czy ich rodziny mogli dochodzić swoich praw.
Konwencja Warszawska odegrała kluczową rolę w budowie podstaw nowoczesnego prawa lotniczego. W miarę rozwoju lotnictwa niektóre jej przepisy przestały jednak odpowiadać rzeczywistości. Dlatego w 1999 roku, podczas konferencji w Montrealu, podpisano nową konwencję, która dostosowała zasady do współczesnych wymagań. Mimo to, Warszawska Konwencja pozostaje symbolem przełomowego momentu w historii lotnictwa – świadectwem tego, jak współpraca międzynarodowa może wyznaczać nowe standardy i otwierać niebo na przyszłość. Dzięki tym regulacjom lotnictwo mogło rozwijać się w sposób uporządkowany, a podróżowanie stało się nie tylko dostępne, ale i bezpieczne dla milionów ludzi na całym świecie.