Ostatnie wydarzenia w Europie pokazały, że firmy transportowe znów mają „pod górkę”. Logistyka przewozu towarów przez tereny dotknięte wojną oraz kradzieże samego ładunku nie nastrajają pozytywnie branży transportowej.
Przewoźnicy starają się unikać czarnych scenariuszy poprzez lepsze planowanie tras, efektywne zarządzanie transportem i pracą samych kierowców. Każdy Przewoźnik wie, że musi zabezpieczyć swój biznes polisą dobrowolnego ubezpieczenia OC Przewoźnika Drogowego.
Pewnego zimowego dnia w całej Europie następuje BLACKOUT – znany nam świat pogrąża się w ciemności…
Wystarczy kilka dni, aby dobrze prosperujące przedsiębiorstwo stanęło na granicy bankructwa. Czarny scenariusz tego rodzaju wydarzeń jest tym większy, im bardziej uzależniamy się od elektroniki.
Przed nami szczególnie trudny okres, który przyniesie dalszy wzrost niepewności na rynku.
Wzrost inflacji, stóp procentowych, wprowadzane na nowo ograniczenia pandemiczne w Chinach oraz rosyjska inwazja w Ukrainie to czynniki, które nie będą sprzyjały żadnej gospodarce.
Próbą ogniową dla zarządcy nieruchomości jest moment wystąpienia szkody w budynku. Tego rodzaju ciężkie wyzwanie nie wszyscy przechodzą jednak pomyślnie.
Samo określenie próba ogniowa pochodzi ze starego Kodeksu babilońskiego, wówczas była to metoda służąca do rozstrzygania kwestii winy. Oskarżony musiał polizać rozpaloną do czerwoności łyżkę wyjętą z ognia, a potem kapłani oglądali jego język, by zinterpretować znaki pozostawione na nim przez bogów. Winny czy niewinny? Przesądzały o tym oparzenia na języku, to one decydowały o życiu lub śmierci.
Od zarania dziejów ludzkość marzyła o stworzeniu sztucznego człowieka, przykładem jest grecki mit o Pigmalionie, literacka postać Frankensteina czy humanoidalny robot Ava z filmu „Ex Machina”.
Dynamiczny rozwój technologii, a w tym AI, czyli Sztucznej Inteligencji, pozwala sądzić, że już wkrótce będziemy stwórcami na równych prawach właściwym bogom.
Śmierć brytyjskiej królowej, Elżbiety II to wydarzenie nie tylko symboliczne, ale i mogące mieć realne konsekwencje dla światowego porządku.
Nie ulega wątpliwości, że monarchini przez 70 lat swojego panowania była dla Brytyjczyków symbolem przywiązania do tradycji, dawała im poczucie wspólnoty i stabilności władzy. Dlatego jej odejście oznacza koniec pewnej epoki. Co więcej, wybitny historyk Norman Davies jest zdania, że śmierć królowej zwiastuje ostateczny rozpad Zjednoczonego Królestwa.