„Status pojazdu historycznego nie zaczyna się pod blokiem, tylko w dokumentach. Jeśli nie ma formalnego potwierdzenia – dla rynku to po prostu stare auto.” - Wojciech Bednarek, wiceprezes Polskiej Kancelarii Brokerskiej.

GDZIE STATUS POJAZDU HISTORYCZNEGO NAPRAWDĘ „ROBI RÓŻNICĘ”

Kwalifikacja pojazdu jako historycznego ma kluczowe znaczenie przede wszystkim w:

·         ubezpieczeniu klasycznych aut i motocykli (oldtimery, youngtimery, kolekcje),

·         pojazdach firmowych wykorzystywanych w celach wizerunkowych (auta pokazowe, eventowe),

·         prywatnych kolekcjach dużej wartości, garażowanych w jednym miejscu,

·         programach ubezpieczeniowych wspólnot i garaży, gdzie stoją klasyki o wysokiej wartości.

Od tego, czy pojazd zostanie uznany za historyczny, zależy:

·         możliwość korzystania z OC krótkoterminowego,

·         sposób wyceny w AC (wartość rynkowa vs. kolekcjonerska / umowna),

·         wymagania co do zabezpieczeń i miejsca postoju,

·         podejście rynku do szkodowości i akceptacji ryzyka.

To już nie jest dyskusja o „etykiecie” , ale o pieniądzach i odpowiedzialności.

CO NAPRAWDĘ OZNACZA „POJAZD HISTORYCZNY”

Po stronie prawa i ubezpieczycieli pojazd historyczny to nie tylko kwestia wieku. To kombinacja kilku elementów. Po pierwsze status formalny, np. pojazd zabytkowy z odpowiednią adnotacją, żółte tablice, wpis do ewidencji. Po drugie wiek i unikatowość, czyli odpowiedni rocznik, ograniczona produkcja, szczególne znaczenie historyczne lub techniczne. I na koniec charakter kolekcjonerski,  pojazd utrzymywany, konserwowany i użytkowany inaczej niż codzienny środek transportu.

Dopiero gdy te elementy układają się w spójną całość, rynek skłonny jest powiedzieć: tak, to jest pojazd historyczny w sensie ubezpieczeniowym. Sam metrykalny PESEL auta to za mało.

JAK RYNEK UBEZPIECZENIOWY CZYTA POJAZD HISTORYCZNY

Dla underwritera status historyczny to nie romantyczna etykieta, tylko zestaw konkretnych wniosków. W OC otwiera drogę do polis krótkoterminowych, dopasowanych do sezonowego użytkowania. W AC wymusza zupełnie inne podejście do: ustalenia wartości (często wartość umowna, poparta ekspertyzą), zasad naprawy (oryginalne części, wyspecjalizowane warsztaty), definicji szkody całkowitej i jej rozliczenia.

„Różnica między dobrze a źle dopasowanym AC dla klasyka to często różnica między odtworzeniem auta a pożegnaniem z wieloletnią pasją. Pomyłka w definicji pojazdu historycznego mści się dopiero przy szkodzie, wtedy jest już za późno.” – Ekspert ds. ryzyka, Ewelina Kozłowska, Polska Kancelaria Brokerska.

ROLA BROKERA PKB – ARCHITEKT PROGRAMU, NIE TYLKO POŚREDNIK

Między romantycznym podejściem właściciela a technicznym światem rynku stoi broker. W Polskiej Kancelarii Brokerskiej pracujemy tak, aby status pojazdu historycznego był narzędziem, a nie problemem. Co to znaczy w praktyce?

Porządkujemy fakty – dokumenty, zdjęcia, opinie rzeczoznawców, historię pojazdu przekładamy na język zrozumiały dla underwriterów.

Weryfikujemy założenia – zadajemy niewygodne pytania o modyfikacje, sposób użytkowania, realną wartość.

Budujemy wiarygodną narrację o ryzyku – nie ukrywamy słabości, ale też nie pozwalamy demonizować pojazdu.

Negocjujemy warunki – od sum ubezpieczenia w AC po dopuszczalne warianty naprawy i zakres assistance.

Działając pod hasłem „Zawsze po Twojej Stronie” pilnujemy, aby klient nie kupował historii o swoim aucie, tylko realną ochronę adekwatną do ryzyka.

„Kiedy uporządkowaliśmy definicję tego, co we flocie klienta jest historyczne, a co tylko stare, okazało się, że problemem nie były składki, tylko chaos. Po rozdzieleniu programów ubezpieczeniowych klient płaci mniej, a ma więcej ochrony tam, gdzie jest ona naprawdę potrzebna.” –  Adrianna Strzelecka, Dyrektor ds. Zarządzania Ryzykiem Ubezpieczeniowym i Negocjacjami PKB.

Dobrze zdefiniowany pojazd historyczny to nie jest etykieta z żółtych tablic. To narzędzie zarządzania ryzykiem: wpływa na cenę, zakres, sposób likwidacji szkody i realny poziom bezpieczeństwa właściciela. Błędna kwalifikacja oznacza albo przepłacanie za legendę, albo groźne niedoubezpieczenie.

Rola brokera – a w szczególności partnera takiego jak Polska Kancelaria Brokerska – polega na tym, by z pojęcia „pojazd historyczny” zrobić dla klienta przewagę, a nie problem. PKB pracuje tam, gdzie inni widzą tylko „stare auto”. Pomagamy zrozumieć, czym Twój pojazd jest w oczach rynku i zadbać, by jego „najgorszy dzień” był finansowo do udźwignięcia.